Warszawa nie jest znana jako najczystsze czy najpiękniejsze miasto w całej Polsce. Zniszczenia wojenne praktycznie zrównały starą Warszawę z powierzchnia ziemi, nie pozostawiając właściwie nic poza tym. Plan odbudowy miasta podjęty w latach 50 był bardzo ambitny, lecz władze i ideologia komunistyczna odcisnęły mocne piętno na późniejszym wyglądzie całej stolicy. Okazało się bowiem, że włodarze postanowili uczynić Warszawę symbolem władzy ludu i funkcjonalności. Stąd właśnie wiadomo, dlaczego to miasto wygląda tak koszmarnie, jak wcześniej wyglądać nie mogło. Okazuje się, że i dzisiaj życie w stolicy nie jest łatwe. Bardzo ciężko jest wytrwać w tym brudnym i nieprzyjaznym miejscu. Szczególnie wiele wyzwań stoi przed mieszkaniami, ponieważ przestrzeń domowa może wyglądać i czasem wygląda zupełnie kiepsko w przestrzeni zanieczyszczonego miasta.
Mieszkasz przy ulicy? To ciężko!
Najgorzej i najtrudniej utrzymać własne mieszkanie jest mieszkańcom, których domy czy mieszkania znajdują się w bezpośredniej bliskości ulicy czy innych szerokich arterii przechodzących przez miasto. Okazuje się bowiem, że wzmożony ruch samochodowy (a w Warszawie jest on niewątpliwie) może wpływać na wielka ilość pyłu i kurzu, który dostaje się do mieszkań i brudzi je. Najbardziej narażona jest granica dom-zewnętrze, czyli okna. Na oknach znajduje się kurz i inne tego typu zanieczyszczenia. Okna w Warszawie powinny być plastikowe, by chronić przed zanieczyszczeniami.